Wielu z nas słyszały, ale nie wszyscy mieli okazję się przekonać, co rzeczywiście sprawiło, że Stany Zjednoczone stały się w ubiegłym wieku tak niesamowicie zamożnym krajem. Choć obecnie pretendentów do tytułu najbogatszego kraju świata jest znaczenie więcej, niż jeszcze kilka, czy kilkanaście lat temu, to wciąż Stany Zjednoczone są symbolem bogactwa i zamożności oraz dowodem na to, jak wiele mogą osiągnąć ludzie kiedy da im się możliwości, a raczej, nie będzie przeszkadzało.
Kiedy i gdzie?
8 -23 września 2016 – Stany Zjednoczone (Nowy Jork, Kalifornia, Nevada)
Poznaj biznes i… odpocznij z ASBIRO
Czasami trzeba wrzucić na luz. Wiemy, że dla wielu z naszych studentów, którzy prowadzą już własne, dochodowe biznesy, wakacje są często jedynie odległym marzeniem. Kto by miał czas na odpoczynek, kiedy firma tak dobrze się rozwija? Z drugiej strony, nawet jeśli chcielibyśmy odpocząć to pozostaje kwestia tego, gdzie i z kim. Odpocząć, w porządku, ale czy musi to być synonimem marnowania czasu? ASBIRO już dawno przestało być jedynie szkołą, gdzie są wykładowcy, studenci i zajęcia. To społeczność ludzi, którzy się nawzajem inspirują, pomagają sobie, dzielą się wiedzą i od jakiegoś czasu razem odpoczywają. Okazuje się, że spędzając wakacje z odpowiednimi osobami, nie tylko wracasz z naładowanymi bateriami i motywacją do dalszej pracy, ale również z pomysłami i rozwiązaniami, które możesz wdrażać w swojej firmie. A jeśli można to osiągnąć w kraju, który został zbudowany na wolności i przedsiębiorczości? Możliwe, że i Ty się o tym przekonałeś lecąc z nami do USA!
American Dream
Chociaż samo określenie „Amerykański sen” pojawiało się dopiero na początku lat trzydziestych dwudziestego wieku to podstaw idei można szukać już w samej konstytucji Stanów Zjednoczonych. Chociaż definicji i wyobrażeń o tym, czy American Dream jest to możemy śmiało przyjąć, że tym co pozwoli amerykanom dynamicznie i skutecznie rozwijać kraj była wolność oraz wiara w to, że każdy może osiągnąć sukces. Chociaż dziś Stany wyglądają znacznie inaczej, niż to miało miejsce w okresie największej prosperity to w kontekście zbliżających się wyborów prezydenckich coraz częściej słychać głosy mówiące o tym, że czas na to, żeby Ameryka znów była wielka. W całym kraju nie brakuje osób, które właśnie tego pragną, a my chcemy ich poznać i dowiedzieć się, czego w ostatnich latach Ameryce zabrakło, oraz co zrobić, żeby czasy świetności wróciły.
Czego potrzeba, żeby uczynić nas szczęśliwym i zamożnym narodem? Mądrego i oszczędnego rządu, który powstrzyma ludzi przed tym, żeby się nawzajem krzywdzili i da im wolność do tego, żeby sami kontrolowali swoje dążenia w rozwoju i nie odbierze chleba od ust osoby, która na niego zapracowała.
Tym razem zabieramy Was na bardziej rekreacyjny wyjazd. Odwiedzimy kilka wyjątkowych miejsc zarówno na wschodnim jak również zachodnim wybrzeżu i będziemy chcieli jak najbardziej inspirować się amerykańską kulturą niekończących się możliwości. Bo to właśnie amerykański styl życia i sposób myślenia oraz głęboko zakorzenione pragnienie wolności i chęć rozwoju sprawiają, że wracając ze Stanów do Polski już nigdy nie będziesz tak samo patrzył na swój świat, bo podobnie jak Stany wiele lat temu, jest miejscem wyjątkowych możliwości.
Miasto, które tętni życiem
Nasz wyjazd zaczął się w Nowym Jorku. Mieliśmy czas na zwiedzanie, ale również spotkania z lokalnymi przedsiębiorcami. Jeśli szukasz pomysłu na biznes, to żałuj, że Cię z nami nie było. W Nowym Jorku można znaleźć pomysły są na każdym kroku i trudno jest po odwiedzeniu tego miasta, nie zmienić czegoś w sposobie prowadzenia własnej firmy. Mieliśmy również czas na grę miejską i odwiedzenie lokalnych knajpek w przedsiębiorczym gronie, więc mieliśmy mnóstwo dobrej zabawy!
Samochodem przed pustnię
Z Nowego Jorku polecieliśmy do Las Vegas. Miasto nie tylko doskonale znane, ale również bardzo lubiane przez ekipę ASBIRO. Odpoczęliśmy, graliśmy w kasynie i… wypożyczyliśmy samochody, żeby wybrać się na przejażdżkę przez Wielki Kanion, parki narodowe i odrobinę zachodniego wybrzeża. Nawet jeśli nie jesteś ogromnym fanem jazdy samochodem to jednak jazda po pustyni byłaby dla Ciebie frajdą, jakiej nie możesz zaznać w Europie! Możesz godzinami siedzieć za kółkiem, minąć trzy inne samochody i jarać się tym, że nie widać końca drogi. A jak weźmiesz pod uwagę fakt, że jedziesz z ekipą 16-20 ludzi, z których wszyscy nadają na tych samych falach. Dosłownie odjazd!